Środa, 13 maja 2009
U chirurga
Napisałem maturkę rozszerzoną z matmy. Pojechałem do mamy pracy po książeczkę ubezpieczeniową, potem do dermatologa i szpitala do poradni chiorurgicznej gdzie zacząłem czekać. Wyskoczyłem na obiad i znów czekałem. Po 3 i pół godziny czekania czyrak został przecięty i wyciekł. Teraz mam opatrunek pod uchem. Wieczorkiem podjechałęm jeszcze na spotkanie organizacyjne w sprawie pielgrzymki do Lichenia i Warszawy, a potem nawiedziłem Grzesia i Madzię...
- DST 11.46km
- Czas 00:29
- VAVG 23.71km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 maja 2009
Na spotkanie
Pojechałem na Oazę, a potem zobaczyć kiedy przyjmuje lekarz, bo mi czyrak (?) wyskoczył pod uchem kilka dni temu... Może jest tu jakiś dermatolog? :D


To cuś pod uchem© Szalony

A ttu mój rowerek© Szalony
- DST 4.82km
- Czas 00:12
- VAVG 24.10km/h
- VMAX 44.85km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 maja 2009
Po lody
Do Zielonej Budki pojechałem kupić lody na Komunię siostry, a potem do Tesco po składniki do sałatek i ciast oraz oddać niedziałającą mp4 do serwisu.
- DST 11.38km
- Teren 0.05km
- Czas 00:25
- VAVG 27.31km/h
- VMAX 38.09km/h
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 maja 2009
Matury kolejny dzień
Pojechałem pisać maturę z geografii, a potem gdzieś jeszcze...
- DST 6.19km
- Czas 00:16
- VAVG 23.21km/h
- VMAX 34.47km/h
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 maja 2009
Gleba przed "świńskim" szpitalem
Pojechałem na krótką spokojną jazdę przy mocnym wietrze, coby odpocząć od nauki gegry na jutrzejszą maturę. Najpierw wstąpiłem do Tesco, potem robiłem rundkę po mieście. Gdy przejeżdżałem przez mielecki "parking" szpitalny usłyszałem trach i zaliczyłem glebę. Na szczęście to był dziki parking, więc podłoże piaszczyste i nic mi się nie stało, tylko niedaleko stojący reporter TVNu się dziwnie popatrzył... Wstałem, aby se dalej obory nie robić i zatrzymałem się, aby zobaczyć straty.

Mi nic nie było, nawet nie bolało. Okazało się, że mocowanie tylnego błotnika weszło w szprychy. Błottnik jest trochę wgnieciony i czarny plastki połamany, a metalowa część mocująca wykrzywiona. Dalej pojechałęm na tyły szpitala i zatrzymałem się przty starej kotłowni, na której jeszcze kilka dni temu stał kilkudziesięciometrowy komin.

Potem pojechałem na osedle i stary cmentarz, a tam efekt ostatnich wiatrów.


"Świński" szpital mielecki© Szalony
Mi nic nie było, nawet nie bolało. Okazało się, że mocowanie tylnego błotnika weszło w szprychy. Błottnik jest trochę wgnieciony i czarny plastki połamany, a metalowa część mocująca wykrzywiona. Dalej pojechałęm na tyły szpitala i zatrzymałem się przty starej kotłowni, na której jeszcze kilka dni temu stał kilkudziesięciometrowy komin.

Ostre wjeżdża do kotłowni© Szalony
Potem pojechałem na osedle i stary cmentarz, a tam efekt ostatnich wiatrów.

Powalony© Szalony

Moje ostre© Szalony
- DST 4.86km
- Teren 0.10km
- Czas 00:15
- VAVG 19.46km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 maja 2009
Świńska grypa
Pojechałem pod Szpital Powiatowy w Mielcu, w którym przebywa zarażona wirusem A/H1N1.


Jadąc te 2 km jak nigdy minąłem 4 radiowozy i pieszy patrol policyjny. Czy to ma jakiś związek ze świńską grypą? Jeżeli tak to dziwny...
Wstąpiłem jeszcze do Tesco po akumulatorki, bo do dziś na nie jest promocja (35 zł za 4x energizery 2450mAh - rozsądna cena :)) Pogoda nieciekawa - ostro wiało, a jak wracałem zaczęło lać i mokry wróciłem do domu...

TVP już dojechało© Szalony

TVN również na miejscu© Szalony
Jadąc te 2 km jak nigdy minąłem 4 radiowozy i pieszy patrol policyjny. Czy to ma jakiś związek ze świńską grypą? Jeżeli tak to dziwny...
Wstąpiłem jeszcze do Tesco po akumulatorki, bo do dziś na nie jest promocja (35 zł za 4x energizery 2450mAh - rozsądna cena :)) Pogoda nieciekawa - ostro wiało, a jak wracałem zaczęło lać i mokry wróciłem do domu...
- DST 2.35km
- Czas 00:07
- VAVG 20.18km/h
- VMAX 33.60km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 maja 2009
Matur dzień drugi
Poejchałem do Kościoła, potem na maturę z angielskiego, a wieczorkiem na spotkanie oazowe :)
- DST 8.49km
- Czas 00:22
- VAVG 23.15km/h
- VMAX 34.18km/h
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 maja 2009
Już dzisiaj matura
Z rana pojechałem na maturę z Polskiego, potem do pracy mamy odebrać zaświadczenie i zobaczyć jak postępują roboty drogowe na Sienkiewicza.

W pierwszy dzień po zamknięciu lewego pasa ruchu doszło do wypadku śmiertelnego - motocyklista jechał na pamięć złym pasem i wpadł na TIRa, który zdążył już się nawet zatrzymać... Oznaczenia są dobrze ustawione, jak tego remontu mógł nie zauważyć - nie mam pojęcia.
Robiąc fotki doszło do kolejnego wypadku

Z informacji, które posiadam wynika, że szczęśliwie nic złego nikomu się nie stało...
Następnie odebrałem siostrę ze szkoły. Po obiedzie do taty pracy coś podrzucić i do Grześka odreagować maturę :)

Remont na Sienkiewicza© Szalony
W pierwszy dzień po zamknięciu lewego pasa ruchu doszło do wypadku śmiertelnego - motocyklista jechał na pamięć złym pasem i wpadł na TIRa, który zdążył już się nawet zatrzymać... Oznaczenia są dobrze ustawione, jak tego remontu mógł nie zauważyć - nie mam pojęcia.
Robiąc fotki doszło do kolejnego wypadku

Wywrotka© Szalony
Z informacji, które posiadam wynika, że szczęśliwie nic złego nikomu się nie stało...
Następnie odebrałem siostrę ze szkoły. Po obiedzie do taty pracy coś podrzucić i do Grześka odreagować maturę :)
- DST 13.00km
- Czas 00:36
- VAVG 21.67km/h
- VMAX 43.63km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2009
Na Mszę św.
Do Kościoła.
- DST 3.06km
- Czas 00:07
- VAVG 26.22km/h
- VMAX 34.90km/h
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 maja 2009
Zakupy przedślubne
Jeździłem po sklepach zakupując różne drobiazgi, a potem samochodem na ślub brata do Czarnej Tranowskiej...

Stacja PKP - Czarna Tarnowska© Szalony
- DST 3.50km
- Czas 00:10
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 38.20km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze