Poniedziałek, 21 września 2009
Kategoria > 100 km
Brzesko
Wyruszyłem z Mielca równo o 9 i w Brzesku o 12 już byłem. Tam chwilę pojeździłem, spotkałem się z Kasią. Z powrotem trudno mi było się rozkręcić i średnia znacznie spadła. Droga spokojna, bez przygód...
- DST 169.68km
- Teren 12.00km
- Czas 06:32
- VAVG 25.97km/h
- VMAX 44.85km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 września 2009
Kategoria Grupowo
Na lody
Z mamą i siostra do Zielonej Budki...
- DST 10.61km
- Czas 00:31
- VAVG 20.54km/h
- VMAX 29.60km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 września 2009
Po Mielcu
Po mieście... Kilka fotek z nowej ścieżki rowerowej, którą już opisywałem tutaj.
Ścieżka pieszo-rwerowa. Komuś się nudziło...© Szalony
Znaki pionowe i poziome nie muszą iść w parze...© Szalony
Ścieżka ma niewiele ponad miesiąc i już się powoli sypie w tym miejscu...© Szalony
- DST 12.05km
- Czas 00:37
- VAVG 19.54km/h
- VMAX 37.60km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 września 2009
Po mieście
Do Tesco i Grześka...
- DST 4.20km
- Czas 00:10
- VAVG 25.20km/h
- VMAX 42.47km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 września 2009
Jazda po Mielcu
Ciąg dalszy jazdy alfabetycznie po ulicach Mielca. Zacząłem od ulicy najbardziej oddalonej od centrum, a zarazem wylotowej w kierunku Dębicy i za kilka lat ma być dojazdówką do autostrady A4.
Potem na ulicę Dębową, same domki jednorodzinne i Długą, gdzie sytuacja jest podobna, tylko jest znacznie dłuższa, jak już sama nazwa wskazuje.
ul. Dębicka© Szalony
Potem na ulicę Dębową, same domki jednorodzinne i Długą, gdzie sytuacja jest podobna, tylko jest znacznie dłuższa, jak już sama nazwa wskazuje.
Jeden z domków przy ul. Długiej© Szalony
ul. Długosza - stary cmentarz© Szalony
- DST 40.02km
- Teren 1.00km
- Czas 01:43
- VAVG 23.31km/h
- VMAX 37.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 września 2009
Pedałowanie po Mielcu
Ostre na żwirze...© Szalony
Trzeci dzień alfabetycznej jazdy na ostrym kole po mieleckich ulicach starych i nowych....
Nowe bloki na ul. Chopina© Szalony
ul. Chrobrego© Szalony
ulica Cicha© Szalony
Tory na ul. Cyranowskiej prowadzące na SSE© Szalony
Ul. Czarenckiego bez zdjęć...
ulica Czecha© Szalony
Na ul. Ćwiklińskiej tabliczka upamiętniająca II WŚ© Szalony
ulica Daleka© Szalony
Potem na Daszyńskiego i Dąbala.
ul. Dąbrowskiego© Szalony
Zdążyłem przed całkowitym zmrokiem pojechać jeszcze na ul. Dąbrowskiej.
Nowe budynki przy ul. Dąbrówki© Szalony
ul. Dembowskiego© Szalony
- DST 52.84km
- Teren 2.50km
- Czas 02:31
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 39.10km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 września 2009
Ulicami Mielca
Drugi dzień jazdy alfabetycznej. Skończyłem w piątek na ul. Biedronki. Kolejna ulica to Biernackiego. Przy tej ulicy kiedyś był oddział gruźliczy mieleckiego szpitala. Dziś to jest już ruina w rękach prywatnych.
Na ulicy Bogsławskiego kilka bloków, na Boguszewskiej domki, działki i pola...
Potem na Botaniczną.
ul. Brożka - ślepa i tylko kilka domów.
Ulica Chałbińksiego. Bloki. Przedszkole. Ośrodek Zdrowia.
Stary budynek oddziału spzitalnego przy ul. Biernackiego.© Szalony
ulica Boczna...© Szalony
Na ulicy Bogsławskiego kilka bloków, na Boguszewskiej domki, działki i pola...
Tron w polu przy ulicy Boguszewskiej© Szalony
ul. Bohaterów Września© Szalony
Potem na Botaniczną.
Placyk zabaw w remoncie na Broniewskiego© Szalony
ul. Brożka - ślepa i tylko kilka domów.
Ślepa ulica Brzozowa© Szalony
ul. Budowlana przedzielona deptakiem© Szalony
Ulica Chałbińksiego. Bloki. Przedszkole. Ośrodek Zdrowia.
Dzieciaki na Chełmońskiego niedowierzały, że tak na cienkich oponach da się jeździć...© Szalony
ul. Chodkiewicza© Szalony
- DST 50.70km
- Teren 2.50km
- Czas 02:21
- VAVG 21.57km/h
- VMAX 40.70km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 września 2009
Poznawanie na nowo Mielca
Chciałem się wybrać gdzieś dalej, ale pogada nie była zachęcająca, więc postanowiłem, że lepiej poznam swoje rodzinne miasto Mielec. Zacząłem od przełożenia licznika (Sigma BC1200) z Mongoosa, bo w ostrym wczoraj licznik zakończył swój żywot... Tak jak niegdyś zaczął Flash jeździć ulicami alfabetycznie tak i ja zrobiłem tylko w mniejszej skali. Wziąłem najnowszą mapę (sprzed 11 lata) i ruszyłem w mżawce...
Na ulicy gen. Bema domki jednorodzinne. Stamtąd udałem się na obiad, potem na meczyk z kolegami i dopiero wieczorkiem powróciłem do jazdy po mieście.
i do domku. Ukazał się też mój krótki artykuł o dla mnie bezsensownie postawionym zakazie, o którym pisałem wcześniej tutaj.
ul. Akacjowa© Szalony
ul. Apteczna© Szalony
ul. Ks. Arczewskiego, a przy niej Kościół pw. MBNP© Szalony
pl. Armii Krajowej© Szalony
Na ul. Asnyka z któregoś okna tego bloku leciały kolędy...© Szalony
ul. Baczyńskiego. Lasek i domy jednorodzinne....© Szalony
Na ul. Bajana natknąłem się na ślady mafii...© Szalony
ul. Batorego© Szalony
Na ulicy gen. Bema domki jednorodzinne. Stamtąd udałem się na obiad, potem na meczyk z kolegami i dopiero wieczorkiem powróciłem do jazdy po mieście.
ul. Benedyktyńska i Kościól pomocniczy pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa© Szalony
ul. Beniowskiego© Szalony
ul. Biedronki© Szalony
i do domku. Ukazał się też mój krótki artykuł o dla mnie bezsensownie postawionym zakazie, o którym pisałem wcześniej tutaj.
- DST 51.07km
- Teren 1.00km
- Czas 02:10
- VAVG 23.57km/h
- VMAX 43.60km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 września 2009
Ostatnie pożegnanie z licznikiem
Podczas zjazdu z jednego z krawężników ścieżki rowerowej wypadł mi licznik. Ostatnio to dość częste zjawisko w moim rowerze, ale tym razem wypadł mi po raz ostatni. Upadł na drogę boczną, stosunkowo mało uczęszczaną. Jak tylko wyhamowałem jechał biały dostawczak. Centralnie prawymi kołami rozjechał licznik. Wyglądało jakby w niego celował, bo jezdnia szeroka była. Zaraz za nim jechała osobówka i dobiła ten licznik... Pozbierałem szczątki i pogrążony w smutku ruszyłem dalej. Licznik teraz wygląda tak:
Przejachał ze mną ponad 15oo km, a pochodził z Lidla i kosztował 17.99 zł.
Szczątki...© Szalony
Przejachał ze mną ponad 15oo km, a pochodził z Lidla i kosztował 17.99 zł.
Tajemnicze bagno pożera znaki rowerowe...© Szalony
- DST 21.00km
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 września 2009
Po mieście
Po Mielcu...
- DST 10.00km
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze