Wpisy archiwalne w kategorii
Kraków
Dystans całkowity: | 3626.77 km (w terenie 88.10 km; 2.43%) |
Czas w ruchu: | 140:46 |
Średnia prędkość: | 21.03 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.10 km/h |
Liczba aktywności: | 160 |
Średnio na aktywność: | 22.67 km i 1h 09m |
Więcej statystyk |
Piątek, 23 października 2009
Kategoria Kraków
Pierwszy krakowski kapeć
Jadąc drugi raz na uczelnie koło ronda Mogilskiego z mojego Maxxisa Detonatora uciekło powietrze. Próbowałem jeszcze chwilkę jechać, ale się nie dało i rowerek porzuciłem przy KWP i ruszyłem tramwajem, by się na wf nie spóźnić. Oponki te prawie 3ooo km nawet w ciężkim terenie dawały radę bez przebicia, a tu miesiąc w Krakowie i już poszły. Po zajęciach zabrałem rowerek do tramwaju i dojechaliśmy na mieszkanie. Szybkie sprawdzenie co się stało w dętce Schwalbe - zwykła dziurka, więc szybko załatałem i ruszyłem ponownie na uczelnie, a potem odebrać nową klawiaturkę z allegro.
- DST 29.85km
- Czas 01:15
- VAVG 23.88km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 października 2009
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Na uczelnię 2x i do papierniczego...
- DST 22.42km
- Czas 01:00
- VAVG 22.42km/h
- VMAX 33.50km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 października 2009
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Na uczelnie. Wracając na Rondzie Mogilskim tramwaj wymusił na mnie, jadącym przez przejazd rowerowy na zielonym świetle, pierwszeństwo. Udało mi się wyhamować.
- DST 17.06km
- Czas 00:48
- VAVG 21.32km/h
- VMAX 37.30km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 października 2009
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Z samego rana ruszyłem do PKP Cargo na Bieżanowie na laborki z śrtszloim. Zimno mokro. Potem na włoski, do sklepu rowerowego Secesja po naklejki z bazarowerów.pl i stamtąd na pobliski Kopiec Kraka. Popołudniu na WM i chwilkę powłóczyłem się po mieście. Miałem też przy bramie floriańskiej bliskie spotkanie z Melexem. Walnął mi lekko w tylną część rowerka...
- DST 46.63km
- Teren 1.60km
- Czas 02:20
- VAVG 19.98km/h
- VMAX 42.40km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 października 2009
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Ruszyłem do rowerowego,aby się zorientować ile kosztuje nowy suport na octalink, by go założyć do Mongoosa, ponieważ obecny 113 mm jest zbyt mały i nie da się używać najmniejszej tarczy z przodu,a zastanawiam się czy go do Krakowa nie sprowadzić i jeździć nim na dalsze wypady w lekki teren. Dalej ruszyłem na Kopiec Kościuszki.Podjazd singlespeedem z dość dużym przełożeniem był lekkim wyzwaniem, ale udało się pod kopiec wdrapać na 2 kołach. Na sam Kopiec nie wchodziłem, bo była słaba widoczność i szkoda mi było 7 zł... Nadszedł czas zjazdu. Rowerek siła grawitacji rozpędziła do ponad 56 km/h, więcej się bałem na nim osiągnąć, gdyż rowerkiem pierwszej nowości nie jest... Potem jeszcze nad Zalew Zakrzówek i do domu, a jeszcze później do Biedronki.
Zalew Zakrzówek© Szalony
Wisełka...© Szalony
- DST 29.52km
- Teren 0.20km
- Czas 01:38
- VAVG 18.07km/h
- VMAX 56.10km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 października 2009
Kategoria Kraków
Na turniej szermierczy
Pojechałem spotkać się z siostrą, która przyjechała do Krakowa, by powalczyć na turnieju floretem i jej pokibicować...
- DST 9.73km
- Czas 00:31
- VAVG 18.83km/h
- VMAX 32.80km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 października 2009
Kategoria Kraków
Nowe oblicze singlespeeda
Nowa odsłona nieostrego koła© Szalony
Tak właśnie wygląda teraz moje nieostre koło. Na złomie udało mi się wynaleźć klasyka - pomarańczowego Waganta z 1978 roku, a dokładnie jego część, która tak wyglądała:
Cena 10 zł. Resztki Waganta zakupione na krakowskim złomie.© Szalony
Kilka godzin roboty - zmieniona ramka, wymieniony widelec i nowy wkład suportu.
- DST 18.83km
- VMAX 33.80km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 października 2009
Kategoria Kraków
Wygięty widelec
Od rana mi się dziwnie na rowerku poruszało. Oglądałem go co jakiś czas czy nie ma luzów w piaście. Wieczorkiem w okolicach teatru Bagatela po prostu nie mogłem utrzymać kierunku jazdy. Zatrzymałem się i po raz kolejny oglądnąłem rowerek i moje podejrzenie wzbudził dziwnie "ułożony" widelec. Przyjrzałem się i ujrzałem go wygiętego.Nie ryzykowałem dalszej jazdy i doprowadziłem go do domu. Rowerek coś źle znosi Kraków. W Mielcu przez ponad 2ooo km był bezawaryjny, a w Grodzie Kraka w czasie 2oo km 3 awarie... A tu zdjęcie po rozebraniu go w piwnicy:
Widelec lekko zagięty© Szalony
- DST 16.22km
- Czas 00:47
- VAVG 20.71km/h
- VMAX 33.50km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 października 2009
Kategoria Kraków
Śnieżek
Przyjechałem z domu do Krakowa i pod stacją PKP czekał na mnie rowerek przyśnieżony rowerek to wziąłem się za odśnieżanie i ruszyłem na mieszkanie.
- DST 1.25km
- Czas 00:04
- VAVG 18.75km/h
- VMAX 26.80km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 października 2009
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Zimno. Pada. Rowerek zostawiłem koło dworca PKP, ciekawe czy do jutra wytrwa...
- DST 9.29km
- Czas 00:28
- VAVG 19.91km/h
- VMAX 34.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze