Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2010
Dystans całkowity: | 971.80 km (w terenie 45.00 km; 4.63%) |
Czas w ruchu: | 34:18 |
Średnia prędkość: | 23.74 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.90 km/h |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 33.51 km i 1h 33m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 22 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
W poszukiwaniu mostka
Z rana pojechałem na basen do Comarchu. Popołudniu wyruszyłem poszukać dłuższego mostka 130 - 140 mm. Nawiedziłem parę rowerowych, tylko w jednym mieli 130, ale za stówę, więc zamówiłem używany mostek no-name za 23 złote. Jak się sprawdzi to kupię coś lepszego. Wieczorem na małe zakupy.
- DST 29.91km
- Czas 01:21
- VAVG 22.16km/h
- VMAX 42.40km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Po Krakowie
Na uczelnię, dwa razy, potem na mieszkanie wziąć kratę graficzną dla brata. Wieczorem razem z nim i bratową rowerkami do Śródziemia, ale wcześniej szybka naprawa taśmą złamanego ze starości błotnika w brata rowerze. Zimno.
- DST 22.40km
- Czas 00:56
- VAVG 24.00km/h
- VMAX 41.60km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Wieczorkiem kombinowanie z mostkiem i siodełkiem, by uzyskać wygodniejszą pozycję do jazdy, bo ostatnio mi ręce cierpnąc zaczęły. Doszedłem do wniosku że muszę dorwać dłuższy mostek, mój ma 120mm i chętnie bym kupił, lub wypożyczył na chwilę wspornik kierownicy o długości 140 mm lub 130 mm...
- DST 5.00km
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Na uczelnię trzy razy...
- DST 29.61km
- Czas 01:11
- VAVG 25.02km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Do brata.
- DST 13.04km
- Czas 00:33
- VAVG 23.71km/h
- VMAX 36.30km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 kwietnia 2010
Kategoria > 100 km
Do Krakowa
Wstaję po 6, patrzę za okno, a tu ledwo kreska powyżej zera, a zaplanowałem wstępnie wyjazd na 7, by spokojnie przed 14 dojechać do Krakowa. Niespiesznie się zbieram, pakuje sakwy i wyruszam późno, tuż przed 8. Trochę się ociepliło. Jazdę w kierunku Radomyśla Wielkiego, tuż przed nim zatrzymuję się, by ściągnąć lekka czapkę spod kasku, za kolejne kilkanaście km ściągam wiatrówkę oraz nogawki. W międzyczasie zagaduje mnie przejeżdżający starszy Pan i po paru minutach dostaję zaproszenie na spotkanie w Dąbrowie Tarnowskiej od świadka jehowy, abym z nim pojechał i odpoczął godzinę na ich naukach (temat już zapomniałem). Odmawiam i ruszam dalej przez Żabno, Zabawę i Szczurową, po drodze zatrzymuję się na stacji benzynowej, by uzupełnić płyny. W Świniarsku skręcam na Bochnię i jadę pod wiatr i dostaję się do Puszczy Niepołomickiej. Tu odpoczywam i zjadam kanapki ruszam dalej przez Niepołomice i wzdłuż Wisły równo o 14 wjeżdżam do Miasta Królów Polskich objętego monitoringiem wizyjnym. wzdłuż budującej się linii tramwajowej i docieram na mieszkanie. Po drodze bardzo mały ruch, a rodzina straszyła, że będzie tyle samochodów, że jechać mi będzie ciężko, a do Krakowa nie wjadę... Tam zaś pusto wszędzie, cicho wszędzie. Wziąłem jeszcze szybki prysznic i poszedłem spóźniony w okolice Rynku, pożegnać Pana Prezydenta i Pierwszą Damę...
Cmentarz wojskowy w Biskupicach Radłowskich - jeden z wielu znajdujących się w okolicy© Szalony
Ładna droga w lesie za Wał-Rudą© Szalony
I do tego pusta...© Szalony
- DST 140.26km
- Teren 0.50km
- Czas 05:32
- VAVG 25.35km/h
- VMAX 47.05km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 kwietnia 2010
Po Mielcu
Kupić pare rzeczy...
Wreszcie ruszyła budowa nowego dworca autobusowego...© Szalony
...a wiadukt obok za to doczekał się remontu.© Szalony
- DST 6.97km
- Czas 00:20
- VAVG 20.91km/h
- VMAX 40.67km/h
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Lek na bezsenność
W dzień na uczelnie, zakupy, po starym mieście, gdzie przygotowania szły pełną parą, a przed kurią mogłem usłyszeć, że wszystkiemu winni są żydzi... W nocy zasnąć nie mogłem, więc wsiadłem na rowerek pokręcić po Krakowie. Taką jazdę bez większego celu zakończyłem po 2 godzinkach i przed 2 kładąc się, od razu zapadłem w sen. Rowerek jest najlepszym lekarstwem na bezsenność!
Kładka pieszo-rowerowa już niedługo zawiśnie nad Wisłą© Szalony
Wzmożone patrole w Krakowie© Szalony
Zamieszanie przed Kurią© Szalony
Znicze przed Krzyżem Katyńskim© Szalony
- DST 63.18km
- Teren 0.50km
- Czas 03:13
- VAVG 19.64km/h
- VMAX 43.30km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
W deszczu Do OESu, by tam jeszcze bardziej się zmoczyć...
- DST 5.78km
- Czas 00:18
- VAVG 19.27km/h
- VMAX 30.60km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Na uczelnie pierwszy raz innym rowerkiem i od razy rekord w szybkości dojazdu pobity...
- DST 10.13km
- Czas 00:22
- VAVG 27.63km/h
- Sprzęt Mongoose 29er
- Aktywność Jazda na rowerze