Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2009
Dystans całkowity: | 645.56 km (w terenie 22.20 km; 3.44%) |
Czas w ruchu: | 24:07 |
Średnia prędkość: | 23.82 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.73 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 29.34 km i 1h 43m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 15 września 2009
Pedałowanie po Mielcu

Ostre na żwirze...© Szalony
Trzeci dzień alfabetycznej jazdy na ostrym kole po mieleckich ulicach starych i nowych....

Nowe bloki na ul. Chopina© Szalony

ul. Chrobrego© Szalony

ulica Cicha© Szalony

Tory na ul. Cyranowskiej prowadzące na SSE© Szalony
Ul. Czarenckiego bez zdjęć...

ulica Czecha© Szalony

Na ul. Ćwiklińskiej tabliczka upamiętniająca II WŚ© Szalony

ulica Daleka© Szalony
Potem na Daszyńskiego i Dąbala.

ul. Dąbrowskiego© Szalony
Zdążyłem przed całkowitym zmrokiem pojechać jeszcze na ul. Dąbrowskiej.

Nowe budynki przy ul. Dąbrówki© Szalony

ul. Dembowskiego© Szalony
- DST 52.84km
- Teren 2.50km
- Czas 02:31
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 39.10km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 września 2009
Ulicami Mielca
Drugi dzień jazdy alfabetycznej. Skończyłem w piątek na ul. Biedronki. Kolejna ulica to Biernackiego. Przy tej ulicy kiedyś był oddział gruźliczy mieleckiego szpitala. Dziś to jest już ruina w rękach prywatnych.


Na ulicy Bogsławskiego kilka bloków, na Boguszewskiej domki, działki i pola...


Potem na Botaniczną.

ul. Brożka - ślepa i tylko kilka domów.


Ulica Chałbińksiego. Bloki. Przedszkole. Ośrodek Zdrowia.


Stary budynek oddziału spzitalnego przy ul. Biernackiego.© Szalony

ulica Boczna...© Szalony
Na ulicy Bogsławskiego kilka bloków, na Boguszewskiej domki, działki i pola...

Tron w polu przy ulicy Boguszewskiej© Szalony

ul. Bohaterów Września© Szalony
Potem na Botaniczną.

Placyk zabaw w remoncie na Broniewskiego© Szalony
ul. Brożka - ślepa i tylko kilka domów.

Ślepa ulica Brzozowa© Szalony

ul. Budowlana przedzielona deptakiem© Szalony
Ulica Chałbińksiego. Bloki. Przedszkole. Ośrodek Zdrowia.

Dzieciaki na Chełmońskiego niedowierzały, że tak na cienkich oponach da się jeździć...© Szalony

ul. Chodkiewicza© Szalony
- DST 50.70km
- Teren 2.50km
- Czas 02:21
- VAVG 21.57km/h
- VMAX 40.70km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 września 2009
Poznawanie na nowo Mielca
Chciałem się wybrać gdzieś dalej, ale pogada nie była zachęcająca, więc postanowiłem, że lepiej poznam swoje rodzinne miasto Mielec. Zacząłem od przełożenia licznika (Sigma BC1200) z Mongoosa, bo w ostrym wczoraj licznik zakończył swój żywot... Tak jak niegdyś zaczął Flash jeździć ulicami alfabetycznie tak i ja zrobiłem tylko w mniejszej skali. Wziąłem najnowszą mapę (sprzed 11 lata) i ruszyłem w mżawce...








Na ulicy gen. Bema domki jednorodzinne. Stamtąd udałem się na obiad, potem na meczyk z kolegami i dopiero wieczorkiem powróciłem do jazdy po mieście.



i do domku. Ukazał się też mój krótki artykuł o dla mnie bezsensownie postawionym zakazie, o którym pisałem wcześniej tutaj.

ul. Akacjowa© Szalony

ul. Apteczna© Szalony

ul. Ks. Arczewskiego, a przy niej Kościół pw. MBNP© Szalony

pl. Armii Krajowej© Szalony

Na ul. Asnyka z któregoś okna tego bloku leciały kolędy...© Szalony

ul. Baczyńskiego. Lasek i domy jednorodzinne....© Szalony

Na ul. Bajana natknąłem się na ślady mafii...© Szalony

ul. Batorego© Szalony
Na ulicy gen. Bema domki jednorodzinne. Stamtąd udałem się na obiad, potem na meczyk z kolegami i dopiero wieczorkiem powróciłem do jazdy po mieście.

ul. Benedyktyńska i Kościól pomocniczy pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa© Szalony

ul. Beniowskiego© Szalony

ul. Biedronki© Szalony
i do domku. Ukazał się też mój krótki artykuł o dla mnie bezsensownie postawionym zakazie, o którym pisałem wcześniej tutaj.
- DST 51.07km
- Teren 1.00km
- Czas 02:10
- VAVG 23.57km/h
- VMAX 43.60km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 września 2009
Ostatnie pożegnanie z licznikiem
Podczas zjazdu z jednego z krawężników ścieżki rowerowej wypadł mi licznik. Ostatnio to dość częste zjawisko w moim rowerze, ale tym razem wypadł mi po raz ostatni. Upadł na drogę boczną, stosunkowo mało uczęszczaną. Jak tylko wyhamowałem jechał biały dostawczak. Centralnie prawymi kołami rozjechał licznik. Wyglądało jakby w niego celował, bo jezdnia szeroka była. Zaraz za nim jechała osobówka i dobiła ten licznik... Pozbierałem szczątki i pogrążony w smutku ruszyłem dalej. Licznik teraz wygląda tak:

Przejachał ze mną ponad 15oo km, a pochodził z Lidla i kosztował 17.99 zł.

Szczątki...© Szalony
Przejachał ze mną ponad 15oo km, a pochodził z Lidla i kosztował 17.99 zł.

Tajemnicze bagno pożera znaki rowerowe...© Szalony
- DST 21.00km
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 września 2009
Po mieście
Po Mielcu...
- DST 10.00km
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 września 2009
Krótki wywód nt. nowej ścieżki rowerowej w Mielcu
Jadąc ulicą Wojsławską w Mielcu wjeżdżam w ulicę Sienkiewicza i wita mnie znak B-9 zakazujący jazdy rowerzyście:

Ścieżki rowerowej w tym fragmencie ulicy nie ma, więc jestem zmuszony złamać przepisy. Za następnym, mniejszym skrzyżowaniem (które jest otwarte od ponad miesiąca) jest podobnie. Dalej oznakowanie pionowe jest już w porządku. Krawężniki na tej ścieżce nie są przystosowane do rowerów:

Takie i niewiele większe czekają na nas przez całą ścieżkę. Wyjątkiem jest jedno miejsce...

...które jest wjazdem na ulicę (po prawej).
Szerokość ścieżki jest przyzwoita oprócz jednego miejsca i to nie wiadomo dla czego. Często tutaj ludzie stają czekając na zielone światło, wiec strasznie tłoczno bywa...

Oznakowanie poziome też do najlepszych nie należy...

Zachowanie ludzi to już zupełnie inna sprawa. Z moich obserwacji wynika, że ścieżka rowerowa to najlepsza alejka spacerowa dla matek z dzieckiem.

Spytałem grzecznie tą panią na zdjęciu czemu idzie z małym po ścieżce odpowiedź: A co? Nie można?
Dobra ścieżka rowerowa? Dla Mielca to abstrakcja...

Gdzie ma się rowerzysta podziać?© Szalony
Ścieżki rowerowej w tym fragmencie ulicy nie ma, więc jestem zmuszony złamać przepisy. Za następnym, mniejszym skrzyżowaniem (które jest otwarte od ponad miesiąca) jest podobnie. Dalej oznakowanie pionowe jest już w porządku. Krawężniki na tej ścieżce nie są przystosowane do rowerów:

Krawężniki na nowej ścieżce rowerowej© Szalony
Takie i niewiele większe czekają na nas przez całą ścieżkę. Wyjątkiem jest jedno miejsce...

...które jest wjazdem na ulicę (po prawej).
Szerokość ścieżki jest przyzwoita oprócz jednego miejsca i to nie wiadomo dla czego. Często tutaj ludzie stają czekając na zielone światło, wiec strasznie tłoczno bywa...

"Szeroki" ciąg rowerowo-pieszy© Szalony
Oznakowanie poziome też do najlepszych nie należy...

Oznakowania poziome bardzo rzadko występuje© Szalony
Zachowanie ludzi to już zupełnie inna sprawa. Z moich obserwacji wynika, że ścieżka rowerowa to najlepsza alejka spacerowa dla matek z dzieckiem.

Tak, to rózowe po lewej to chodnik© Szalony
Spytałem grzecznie tą panią na zdjęciu czemu idzie z małym po ścieżce odpowiedź: A co? Nie można?
Dobra ścieżka rowerowa? Dla Mielca to abstrakcja...
- DST 5.00km
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 września 2009
Po mieście
Po Mielcu...
- DST 6.00km
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 września 2009
Po mieście
Po Mielcu...
- DST 11.00km
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 września 2009
Kategoria > 100 km
Popołudniowa przejażdżka do Tarnobrzega
Po 16 wyruszyłem do Tarnobrzega. Jechało się bardzo przyjemnie i na miejscu przy zalewie po byłej kopalni siarki "Machów" średnia prędkość wynosiła ponad 33 km/h. Tam zrobiłem kilka zdjęć i ruszyłem w kierunku Rzezszowa.


W Nowej Dębie zrobiłem odpoczynek przy torach LHSu i zjadłem Snickersa.

W Cmolasie odbiłem w prawo, a potem prosto do Mielca, gdzie byłem jeszcze przed 20.

Zalew Machów© Szalony

Mapka zalewu© Szalony
W Nowej Dębie zrobiłem odpoczynek przy torach LHSu i zjadłem Snickersa.

Odpoczynek przy torach LHSu© Szalony
W Cmolasie odbiłem w prawo, a potem prosto do Mielca, gdzie byłem jeszcze przed 20.
- DST 105.60km
- Czas 03:37
- VAVG 29.20km/h
- VMAX 62.73km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 września 2009
Po mieście
Po Mielcu...
- DST 17.39km
- Czas 00:47
- VAVG 22.20km/h
- VMAX 43.40km/h
- Sprzęt Ostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze