Sobota, 8 maja 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
W Parku Lotników wypatrzyłem gościa na welocypedzie, wyciągnąłem aparat i ruszyłem w pogoń za nim, a potem na Czyżynalia i obiadek u znajomych.
Płonący malczan po zderzeniu na płycie lotniska© Szalony
W pogoni za welocypedem© Szalony
- DST 30.65km
- Teren 0.70km
- Czas 01:29
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 44.80km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj