Wtorek, 27 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Awaryjna jazda
Po przebiciu koła w Wagancie, a w niedzielę rozwaleniu 2 szprych w Moongosie i niedokończonym miejskim rowerku wybór na awaryjną jazdę padł na Gianta, więc pojechałem szybko na Salwator dokończyć przeprowadzkę.
- DST 7.00km
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj