Piątek, 9 kwietnia 2010
Kategoria Kraków
Po Krakowie
Do Ikei po poduszkę. Wracając na Dietla natrafiłem na łosia. Rzadko im robię zdjęcia, ale temu się należało.
Łoś na Dietla© Szalony
Łoś na Dietla 2© Szalony
- DST 13.95km
- Czas 00:41
- VAVG 20.41km/h
- VMAX 35.00km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Mi się czasami, całkowicie przypadkowo zdarza zrobić rysę, albo lusterko utrącić takiemu burakowi gdy nie mogę się zmieścić. Szczególnie pod pocztą, na Jadernych na nowej ścieżce.
DaDasik - 22:17 wtorek, 20 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj