Piątek, 26 marca 2010
Kategoria Kraków
Nowe - stare pół roweru
Z rana rozpocząłem poszukiwanie koła z wolnobiegiem 27"-28" i na pierwszym złomie od razu sukces. Do tego dostałem pół roweru i stargowałem z 20 na 10zł. Z tego co mi zalega w piwnicy plus parę rzeczy z Mielca będę mógł sobie złożyć kolejny miejski rowerek. Do czego wykorzystam go jeszcze nie wiem, ale na pewno będzie lepiej mu rdzewieć u mnie niż na złomie :)
Tak oto znów na trzech kółkach udałem się pod akademik brata. Zmieniłem koło, podregulowałem przerzutki, łańcuch doprowadziłem do stanu łatwego zginania za pomocą młotka, klucza i WD-40, a potem smarowanie. Szybie sprawozdanie bratowej i jazda na Rynek na spotkanie z Grześkiem.
Tak oto znów na trzech kółkach udałem się pod akademik brata. Zmieniłem koło, podregulowałem przerzutki, łańcuch doprowadziłem do stanu łatwego zginania za pomocą młotka, klucza i WD-40, a potem smarowanie. Szybie sprawozdanie bratowej i jazda na Rynek na spotkanie z Grześkiem.
- DST 8.76km
- Czas 00:30
- VAVG 17.52km/h
- VMAX 28.90km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj