Informacje

  • Wszystkie kilometry: 13988.79 km
  • Km w terenie: 679.86 km (4.86%)
  • Czas na rowerze: 25d 22h 16m
  • Prędkość średnia: 20.51 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Szalony.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 3 grudnia 2009 Kategoria Kraków, Grupowo

Kopiec Piłsudskiego, a wzdłuż Wisły z Maćkiem

Koło południa wybrałem się na kopiec Piłsudskiego trasą wzdłuż Wisły, a potem Raby Potem przez park i na niebieski szlak rowerowy. ślisko, dużo liści i korzeni, miałem początkowo problemy z utrzymaniem przyczepności, ale dałem radę. Całą drogę byłem zgrzany, bo się ciepło ubrałem. Dalej asfaltem okrążyłem Zoo i dotarłem pod kopiec. Widok z niego na cały Kraków i okolicę, co przedstawiają zdjęcia. Szybki zjazd i na dole zrobiło się zimno i bardzo mglisto. Po wjeździe w bardziej zwartą zabudowę trochę cieplej, ale nadal zimno. Szybkie spagetti, zmiana rowerka i na uczelnię. Powrót, ponowna zmiana rowerka oraz ubioru i szybko na Rondo Mogilskie, gdzie czekał na mnie Maciek. Ustaliliśmy gdzie ruszamy i jazda przez rynek i koło Wawelu na Wisłę. Zmieniamy stronę i jedziemy w okropnej mgle, miejscami więcej widać bez oświetlenia, ale trzymamy się wałów. Przy autostradzie krótki postój, na sprawdzenie położenia w czasie. Telefon mi chyba przymarzł, bo nie chciał wykrywać karty SIM mimo jej ponownego włożenia. My zresztą też byliśmy lekko oszronieni, ale już defektów z tego powodu nie mieliśmy. Przekraczamy Wisłę, jedziemy ulicą Księcia Józefa, po jakimś czasie skręcamy pod górkę i dojeżdżamy do miejsca gdzie już dziś byłem i powrót wzdłuż Raby na Błonia. Tam się rozstajemy i ruszam do brata na kolację. Wchodzę z rowerem do akademika, a na liczniku i kasku warstwa lodu się osadziła. Powrót po północy, ale wydaje się , że jest cieplej i przejrzyściej niż te parę godzin temu.

Podziękowania dla Maćka za wspólną przyjemną jazdę.

początek (albo koniec) ścieżki rowerowej w lasku Wolskim © Szalony

Kraków z Kopca Piłsudkiego. Przynajmniej powinien tam być... © Szalony

A tutaj nie wiem co powinno być... © Szalony

Tak, to na tym kopcu dziś nie byłem © Szalony

Zamglone Błonia © Szalony

Trochę mgły zabrałem ze sobą © Szalony
  • DST 61.82km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 21.20km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Mongoose 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
hmmm miodzio
MAXKAD
- 12:37 piątek, 4 grudnia 2009 | linkuj
Takie są widoczki z tego kopca :)
robin
- 08:01 piątek, 4 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl