Niedziela, 22 listopada 2009
Kategoria Kraków
Nad zalew Kryspinów
Z rana poszedłem na halę targową i kupiłem z 8zł stalowe kółko 28" cali z oponą, by mieć jakieś w zapasie, bo na obecnej obręczy długo nie pojeżdżę... Pierw pojechałęm wzdłuż Wisły, potem zdecydowałem się ruszyć do Lasku Wolskiego, ale ostatecznie zrezygnowałem. Patrzyłem na sprzęty ludzi wyjeżdżających i pojechałem szosą dalej za autostradę i trafiłem do Kryspinowa, a tam nad zalew skąd wróciłem szlakiem rowerowym Greenways Kraków-Morawy-Wiedeń. Wieczorkiem na mszę do św. Mikołaja.
Słoneczna niedziela nad Wisłą© Szalony
Wisła pod Wawelem© Szalony
Niebo nad Kryspinowem© Szalony
Nad zalewem Kryspinów© Szalony
Pikseloza drzew w lustrze wodnym zalewu Kryspinów© Szalony
Nocna Wisła© Szalony
- DST 39.80km
- Teren 5.00km
- Czas 02:12
- VAVG 18.09km/h
- VMAX 44.30km/h
- Sprzęt Znówostre koło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie wiedziałem, że w nocy ten balon jest oświetlony. Pozdrawiam
robin - 12:47 poniedziałek, 23 listopada 2009 | linkuj
Klimatyczne fotki, śmigałem niedawno podobną trasą, na Kryspinowie podoba mi się szczególnie latem, szkoda że po prawie 7 latach mieszkania w Krakowie odkryłem to dopiero rok temu, nie wiem dlaczego :P
feels3 - 12:39 poniedziałek, 23 listopada 2009 | linkuj
Komentuj