Środa, 13 maja 2009
U chirurga
Napisałem maturkę rozszerzoną z matmy. Pojechałem do mamy pracy po książeczkę ubezpieczeniową, potem do dermatologa i szpitala do poradni chiorurgicznej gdzie zacząłem czekać. Wyskoczyłem na obiad i znów czekałem. Po 3 i pół godziny czekania czyrak został przecięty i wyciekł. Teraz mam opatrunek pod uchem. Wieczorkiem podjechałęm jeszcze na spotkanie organizacyjne w sprawie pielgrzymki do Lichenia i Warszawy, a potem nawiedziłem Grzesia i Madzię...
- DST 11.46km
- Czas 00:29
- VAVG 23.71km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj