Niedziela, 15 marca 2009
Niedzielna przejażdżka
Najpierw do Kościoła, potem na chwilę do dziadka, a popołudniu na krótka wyprawę "na oślep" :) Zajechałem na SSE, dalej na Mościska, odpiłem w prawo na Wolę Chorzelowską (pierwszy raz w tych terenach :) )potem przez Trześń, Grochowe, Tuszów Narodowy, gdzie wyjechałem z bocznych dróg na droę wojewódzką nr 985 i dojechałem nią przez Malinie, Chorzelów prawie pod sam dom. Pogoda piękna jak na kalendarzową zimę, a i przetestowałem wreszcie spodnie niedawno zakupione w Lidlu. Całkiem dobrze się w nich jeździ, ale pod spó założyłem cienkie kalesony, coby było cieplej, bo nie chcę znów chorować... ;) Przejażdżka bardzo udana. Nie żyłowałem się, a wyszłą dość duża średnia jak n a przejażdżkę samotną :)
- DST 35.95km
- Czas 01:16
- VAVG 28.38km/h
- VMAX 44.03km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt GiGant custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj